Agata Skaruz

logopeda, neurologopeda i surdologopeda, rozwój i edukacja małego dziecka

Gry i zabawy logopedyczne – Logopedia nie nudno!

Autor . Kategoria: Logopedia. Odsłon: 11 176

28 września 2013

Dziś chcę przedstawić dwa pomysły jak zachęcić dzieci do ćwiczeń artykulacyjnych. To chyba oczywiste, że koncentracja uwagi maluchów na własnym odbiciu w lusterku i patrzeniu na logopedę nie będzie zbyt długa. Z racji tego przygotowałam na zajęcia urozmaicenie w postaci zestawu obrazków zwierzątek dla młodszych maluchów (nawet dla 3-latków) oraz gry w Piotrusia na miny (ewentualnie memory) dla nieco starszych maluchów.

Na moich zajęciach wygląda to tak: kładę przed dzieckiem dany obrazek, np. konika i razem kląskamy oraz ćwiczymy parskanie. Pokazuję świnkę i żabę, dziecko robi ryjek jak świnka oraz uśmiecha się szeroko jak żabka (naprzemiennie). Do każdego zwierzątka przyporządkowuję określone ćwiczenie artykulacyjne. Dzieci, które początkowo nie chcą ćwiczyć przed lusterkiem przełamują się podczas zabawy w naśladowanie. Sprawdziłam to już wiele razy! Moje zwierzątka mam stąd.

Kolejna zabawa to gra w Piotrusia. Rozdaję karty dziecku i sobie po czym losujemy je od siebie. Za każdym razem gdy uda się dobrać karty do pary, wykonujemy ćwiczenie zaprezentowane na obrazku. Ja swoje karty przygotowałam samodzielnie. Skserowałam ćwiczenia z książki I. Michalak – Widera „Aby nasze dzieci mówiły pięknie”, wycięłam na wielkość kart, podkleiłam papierem do pakowania prezentów i zalaminowałam. Aby łatwiej było odszukać pary w rogach przykleiłam małe naklejki.

Drugą wersją wykorzystania kart z minami jest zabawa w memory. Szukamy par takich samych obrazków, ćwiczymy buzię i język a przy okazji trenujemy z dzieckiem pamięć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

3 Comments

  1. Kasia
  2. Kasia

Podobał Ci się ten artykuł?

Jeśli tak, zapisz się aby otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach. Twój adres nie będzie nigdzie publikowany!