Perfekcyjna
25 kwietnia 2014Mam bardzo zapracowane dziecko, które dzielnie znosi codzienne obowiązki związane z prowadzeniem domu.
Od rana sprzątanie, przyrządzanie zupy i sałatek, niekończące się remonty, przemeblowania i przyjmowanie gości.
Cóż, tak to jest, kiedy chce się mieć na własność taki duży dom…
Jakiś czas temu kupiliśmy na allegro domek dla lalek Fisher Price. Wtedy wiedziałam, że trochę sobie postoi i poczeka w garażu na lepsze czasy, ale ostatnio pomyślałam, że Marysia już jest na tyle duża, że zabawa domkiem może jej sprawić dużo radości. Nawet się nie spodziewałam, że tyle emocji wywoła ta nowa zabawka. Marysia niecierpliwie dreptała wokół domku, kiedy tata Grzegorz zaczął go rozpakowywać i wyjmować wszystkie małe mebelki. Sama byłam zachwycona tymi krzesłami z serduszkiem, kominkiem i miętowymi drzwiami balkonowymi. Marysię urzekły też otwierane drzwi lodówki i piekarnik, w którym zawsze piecze się świeże ciasto :)
Marysia przepadła! To naprawdę strzał w dziesiątkę. Chcecie mieć chwilę dla siebie? Kupcie dziecku dom :)
A na koniec witam serdecznie wszystkich po długiej nieobecności. Mam nadzieję, że wspaniale spędziliście ten świąteczny czas, w miłym towarzystwie, w radosnej atmosferze, z pysznościami na talerzu, z lżejszymi ubraniami i oczywiście z wiosną w tle.
Hihi:) sama chętnie bym się takim pobawiła:)))
To wpadnijcie do nas :) Zapraszam!
No nareszcie jesteś…., oj długo kazałaś na Was czekać!
Ale rozumiem w sumie, bo święta, bo wiosna w końcu, bo ciepło… szkoda przed kompem siedzieć!
Ale jak już się nacieszyłaś tym wszystkim, to…. do roboty;)
Mówisz – masz! Czytaj post następny:)
Super domek! Gdybym miała córeczkę, pewnie chciałabym dla niej taki domek :)
U nas święta minęły alpejsko ;) Mam nadzieję, że i Was było wspaniale!! Pozdrawiam!!
Mojemu Siostrzeńcowi bardzo się podoba :) Może jak Wasz Oskarek będzie troszkę starszy, to też się podobnym będziecie bawić :) A nasze Święta piękne, słoneczne, radosne. W sumie mamy ich przedłużenie, bo jesteśmy jeszcze u rodziców. Pozdrawiam cieplutko!