Gry i zabawy logopedyczne – memory dla maluchów
15 sierpnia 2014Doskonale wiem, że przeróżne wersje gier typu memory można kupić niemal wszędzie. Ja jednak postanowiłam zaangażować Marysię i przygotować grę z tego, co akurat miałam w domu.
Naklejki zwierząt przykleiłam na kilkucentymetrowe białe kółka. Zabawa przy robieniu gry była przednia, Marysia szukała takich samych obrazków, nazywała zwierzęta i naśladowała odgłosy. Teraz trzeba będzie tylko zalaminować obrazki, żeby dłużej nam służyły.
Jak się bawić? To moja propozycja dla małych dzieci (1-2 r.ż.), które zaczynają swoją przygodę z mową.
1. Nazywamy zwierzątka (ewentualnie próbujemy nazywać).
2. Szukamy takich samych obrazków – pokazujemy dziecku wybrany przez nas i prosimy, aby dziecko znalazło taki sam.
3. Wspólnie naśladujemy odgłosy zwierząt.
4. Wspólnie odpowiadamy na pytanie co które zwierzątko lubi jeść.
5. Naśladujemy odgłos zwierzątka a dziecko dobiera odpowiedni do odgłosu obrazek.
6. Gdzie jest kura/kot/pies?
Dla nieco starszych dzieci – ok. 3 r.ż.
7. Układamy (na początek) 2-3 obrazki i prosimy dziecko, aby ułożyło swoje dokładnie w takiej kolejności jak my.
8. Ukrywamy jeden z trzech obrazków pod ręką, pytamy dziecko „Czego brakuje?”.
Grę memory możemy wykorzystać na wiele sposobów. Pamiętajmy, że ta prosta zabawa ćwiczy pamięć i koncentrację uwagi, rozwija percepcję wzrokową, co odgrywa istotną rolę w nauce czytania i pisania w przyszłości. Różne wersje tej gry kształtują też pamięć słuchową (ćwiczenie nr 5), rozwijają mowę malucha, kształtują sprawność językową dziecka. Czas spędzony na zabawie z dzieckiem jest bezcenny… Nawet podczas przygotowywania zabawy, czyli wspólnego naklejania obrazków. To o wiele bardziej kształcące i rozwijające niż, wydawać by się mogło, najlepsza bajka edukacyjna…
Moje przesłanie brzmi: grajcie z dziećmi w memory.
Szczerze powiem,że nie bardzo mogę się zabrać do tych gier..Mały nie przejawia specjalnie ochoty:/ a i ja specjalnie podejścia nie szukałam… chyba czas podjąć poważną próbę:)uściski!
Spróbujcie kiedyś, warto :) Buziaki!
Hej pomysł super:) a gdzie dorwałaś takie fajne naklejki?
Dzięki :) Naklejki zdobyłam dzięki wtykom w drukarni :P
Pani Agato, próbowałam w jakiś znaleźć kontakt do Pani, ale nie udało mi się , więc postanowiłam napisać komentarz. chciała bym zapytać czy można się z Panią umówić w jakiś sposób na spotkanie (prywatnie)z 2,5rocznym chłopczykiem który moim zdaniem trochę mało mówi jak na swój wiek.
Pani Aniu, napisałam do Pani wiadomość prywatną. Proszę dać znać, czy otrzymała Pani mojego maila, bo zdarza się, że wysyłane przeze mnie wiadomości czasami trafiają do spamu :( Pozdrawiam!
Bardzo fajna zabawa. My często bawimy się w memory tylko, że literkowe. Wcześniej ćwiczyliśmy na obrazkach – syn najbardziej lubił odkrywanie zawodów:)
Literkowe to też super sprawa, przymierzam się do tego :)
Rewelacja, wspaniale wam to wyszło no właśnie fajne zwierzątka, gdzie je znalazłaś.
Pewnie wycięłaś z książki i pozostały dziury :) No nie wiem czy moja szalona córa da się tym zainteresować też jakoś do tych rzeczy jeszcze nie lgnie. papa
Andzia, ja książek nie niszczę, mam dobre układy w drukarni jak wyżej napisałam ;) Przyjedźcie do nas z Córą, to się razem pobawimy. Buziaki!
Ładne :)
Starsza uwielbia memorki :)
Mamy 18 par, rozkładamy wszystkie, często wygrywa (ja się nie podkładam, skubana wszystko praktycznie pamięta :) )