Małe a cieszy
25 listopada 2014Kilka tygodni temu wypatrzyłam w sklepie z zabawkami małe kolorowe figurki – gumki do ścierania. Natknęłam się na podobne w internecie i od razu wiedziałam, że musimy takie mieć.
Kiedy pokazałam je Marysi, nie spodziewałam się, że tak długo będzie trwała nasza fascynacja nimi. Mniej więcej od miesiąca wyciągamy je z małego pudełeczka i składamy oraz rozkładamy je na części pierwsze, ponieważ te gumki to także puzzle.
Marysia bawi się też nimi sama, w domku dla lalek, prowadząc wówczas bogate dialogi.
Te mini puzzle są naprawdę świetnym sposobem na długie jesienne wieczory a także idealnym kompanem na spacery. Idealnie mieszczą się w małej kieszonce dziecięcej kurteczki.
Za 2 opakowania (po 4 figurki w każdym) zapłaciłam 10 zł. Czy warto? Bardzo warto! To dla nas hit listopada.
Możecie znaleźć je np. tutaj.
Zawsze coś wynajdziesz…. :) genialne.. Uściski!
A dziękuję :) Cieszę się, że Ci się podoba!!!
Agatko, racja, Ty masz oko:). Słodkie są te figurki. Powiedz mi, gdzie kupiłaś te kredki BIC powyżej 1. roku?Ja kupiłam ostatnio takie powyżej 2. roku, też BIC i wydaje mi się, że to jest prawie to samo, bo też nie brudzą rąk ani ubrań. A powyżej 1. roku nie mogę znaleźć, może uda mi się jeszcze w tę sobotę je zakupić.
Dzięki Asiu :)
Kredki dla Marysi kupiłam w jakimś markecie. Wydaje mi się, że te przeznaczone dla dzieci od 2 r.ż. mają inny kształt niż dla maluchów. Nasze pierwsze miały trójkątny kształt i były krótkie, żeby łatwo można było się nimi posługiwać, lepiej chwycić.
Asiu, jeśli nie znajdziesz w sklepie z art, papierniczymi to przy okazji możesz zajrzeć do Rossmana.
Pozdrawiam i życzę udanych zakupów :)
Wow! Nie wiedziałam, że takie coś istnieje ;)
Powiem Ci Asiu, że to fajna zabawka, ale mamy Maluchów muszą mieć oczy dookoła głowy, bo są tam drobne elementy.