Pogadanki nasze
29 stycznia 2014Ostatnimi czasy prowadzę dialogi głównie z Marysią, bo tata Grzegorz zmienił pracę i mało go z nami. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko powspominać nasze wspólne pogadanki ;) Kilka z nich utkwiło mi w pamięci i muszę się z Wami podzielić!
1. Poprosiłam Grzegorza, żeby kupił mi kawę rozpuszczalną, Douwe Egberts, koniecznie gold! Miałam na nią straszliwą ochotę. Nadmienię, że mój Mąż kawy nie pija. Po jakimś czasie wraca z zakupów i mówi; mam dwie wiadomości jedną dobrą, drugą złą. Dobra to taka, że mam dla Ciebie kawę, gold tak jak chciałaś, a zła, że kupiłem…mieloną. Kto kocha rozpuszczalną z mlekiem zrozumie :)
2. Siedzimy sobie wieczorem, w tle włączony tv i mowa o emotikonach;
– A Ty wiesz co to są emotikony?
No nieee, za kogo on mnie ma????!!!! ;)
3. Przygotowuję nową pomoc na zajęcia, Mąż zerka zza pleców – a Ty znoooowu się bawisz?
4. Słyszę, jak tata Grzegorz negocjuje z Marysią założenie kapci.
Marysia ciągle nienienienieeeeeee.
Grzegorz(zniecierpliwiony); Marysiu zakładaj buty, bo będziesz miała krzywe nóżki! :)
5. I jeszcze inna sytuacja; Tata z Córką bawią się razem, obok leży mój laptop, nagle słyszę; „nieee, Marysiu nie wolno po nim chodzić(po laptopie), to jest matryca!”
krzywe nóżki mnie rozbroiły ;)
I mnie rozbraja za każdym razem, jak sobie przypomnę :)
Tak tak tatusiowie potrafią zaskakiwać swoimi dyskusjami z pociechą :D Dobrze, że matryca uratowana ! :) Pozdrawiam
Na szczęście Tata czuwał ;) Pozdrawiam!
HA HA.. Dobre :D
Punkt 3 – uśmiałam się.. :D
Punkt 4 – co argument, to argument; podobno mózg po słowie „bo” nie słyszy już, co tam dalej jest :D Więc do Marysi mogło to jednak trafić ;)
A Marysia, jak zawsze, przesłodka!! Udała Wam się ta córa! :)
Grunt to skuteczny argument :)
Ach…, rozbawiłaś mnie tymi Waszymi pogadankami:) Szymek o zgrozo! dopiero usnął i mam nadzieję, że nie obudzą Go moje wybuchy śmiechu;)
Skąd Ty wygrzebałaś Wasze zdjęcie z Marysieńką? Jaka maleńka jeszcze…
O matko i córko! Ale śpi? :)
A zdjęcie musiałam wstawić, bo lubię Marysię w wersji żółtego Kurczaczka:)